Jeżeli łowisz bolenie, nie przepadasz za ekspresowym ściąganiem woblerów to ta wersja naszej przynęty jest właśnie dla Ciebie.
Przynęta którą w umiarkowanym tempie obławiamy przelewy oraz ranty brzegów i główek.
Na rzekach z nurtem kapitalnie zachowuje się w warkoczach.
W takich warunkach prowadzimy przynętę jednostajnie, delikatnie grając szczytówką imitując zryw drobnicy.
Hermes kapitalnie spisuje się przy prowadzeniu w opadzie.
Ściągany płynnie z krótkimi przerwami kusi największe bolenie, a częstymi zdobyczami są szczupaki oraz sandacze.
Na zbiornikach zaporowych ta technika prowadzenia Hermesa potrafi zwabić piękne okonie.
Hermes jest bardzo lotną przynęta i możemy nią obławiać miejsca z dalekiej odległości tym samym minimalizując ryzyko spłoszenia ryb.
Ten model ma jeszcze jeden sekret, są nim szczupaki.
Hermes świetnie sprawdza się jesienią na jeziorach.
Wszystkie podwodne łączki oraz spady ze swoimi rantami stoją przed tym woblerem otworem.
Delikatne jerkowanie oraz opad potrafią wyciągnąć każdego szczupaka stojącego nieopodal przynęty.